Opiekuję się tobą
Sprawiasz, że wygląda to jak by magia
Ponieważ nie widzę nikogo,
tylko ciebie, ciebie, ciebie
Nigdy nie jestem zdezorientowany
Jestem przyzwyczajony nie zmuszony..
Więc kocham, kiedy dzwonisz niespodziewanie
Bo nienawidzę, kiedy oczekiwana jest ta chwila
Więc dbam o Ciebie, Ciebie, Ciebie
Dbam o ciebie, ciebie, ciebie, ciebie, tak
Bo, kobieto, jesteś idealna
Zawsze jesteś tego warta
I zasługujesz na to.
Sposób, w jaki to robisz
Bo, kobieto, zasłużyłaś na to
kochana, zasłużyłaś o tak..
Wiesz, że nasza miłość byłaby tragiczna
gdyby bez umysłu, mogło by się coś stać
Żyjemy bez kłamstw bo nam prawdę mówi czas
Jesteś moją bezsennością nocy
radosnym dniem bez złych mocy
tak o ciebie ciebie ciebie dbam
oczekuję tą chwilę, do tej chwili trwam.
Więc kocham, kiedy dzwonisz niespodziewanie
Bo nienawidzę, kiedy oczekiwana jest chwilą
Więc dbam o Ciebie, Ciebie, Ciebie
Dbam o ciebie, ciebie, ciebie, ciebie, tak...
