Kiedy patrzę na znane mi ludzkie twarze,
na uśmiechy,szczere spojrzenia,
nie robią na mnie żadnego wrażenia,
prawdziwe lico skryte kamuflażem.
Twarze szczere, jak czcigodne bóstwa,
jakie mają miny? co Twe oczy widzą?
prosto w oczy śpiew, za plecami szydzą,
podglądają Ciebie przez weneckie lustra.
Twarzą w twarz z osobą Ci bliską,
wpatrujesz się mu prosto w oczy.
Mówią- kocham, powab ledwo zauroczy,
a już robi z Ciebie pośmiewisko.
Dwulicowi ludzie zanurzeni w miłości.
oddając się Tobie myślą z inną stoi
z pokorą, skruszony, kary się nie boi,
nigdy nie potrafią dotrzymać wierności.
Szczerość,miłość,prawda,zaufanie
to cechy człowieka, który się natrudził,
by zdobyć uznanie dwulicowych ludzi,
co w życiu swą pozycję zdobyli gadaniem.
Dwulicowość widzę, po prostu ją czuję.
Idą z nami w życiu ramię w ramię.
Dwulicowy człowiek naogowo kłamie,
ledwo się odwrócisz już intrygę knuje.
.
,
.
.
1 komentarz:
Prześlij komentarz