wtorek, 5 marca 2013

KRES

To kolorowa wstęga od Nieba aż do Ziemi,

wskazałami furtkę do ogrodu Twego.

Tam ujrzałem Różę co swyn cudownym

zapachem trafiła wprost do serca mego...   Pamiętam w Łebie ten dzień jak dziś.

A Ty stałaś tuż obok mnie .

Tylko wciąż nie wiem czy to był szept,.......

  Boże pomóż jej by uwierzyła
pomóż Jej by nie zbłądziła.....

tak blisko przy nas szczęście było...

Boże pomóż, by się nie skończyło.

TAK KOCHAĆ NIKT NIE MOŻE


TAK W CIERPIĄCYM CIELE CHRZEST

BLAGAL O CIEBIE SLONECZNY BRZEG

GDY W PORCIE LEBSKIM WOLALA CZESĆ

BEZ CIEBIE NIE GRA ORKIESTRA SERC

RÓŻA ODESZLA JUŻ NIE MA JEJ  
    Wygaszone wichrem burze,

już nie świecą jasnym gromem.
w ogrodzie przemoczone róże
słońce zgasło nad mym domem......

Powiedz kochana dlaczego tak jest,

że wszystko na świecie posiada swój kres?

WYBUCHY FURII, WYMYŚLONE ZDRADY,


TO Z POWODU NAJCZĘŚCIEJ CHOREJ WYOBRAŹNI,




WYZWISKA,POTWARZE,OBELG CIĘŻKIE GRADY

BRAK ZAUFANIA,ROZDWOJENIE JAŹNI.DO DZIŚ MNIE DAWNA MYŚL NIEUSTANNIE SMUCI,

OSTRZEGAJĄC CIEBIE GDY ZADAJESZ CIOSY

ŻE ZRANIONE ZWIERZE MOŻE NIE POWRÓCIĆ

NA ZAWSZE ODMIENI NASZYCH MARZEŃ LOSY.
ŁZY


WIELE CZASU SPLYWAJĄ ME LZY

TAK PRZEMIJAJĄ ME NOCE I DNI

NIE WIDZĘ SensSU BY Z ZYCIA DRWIĆ

ODCHODZĘ STĄD BY DALEJ ŻYĆ         Jak dzwon który zaledwie tylko tknąć

a już śpiewa

Jak zabłąkanych ptaków głos

Jak liść przez chwilę piękny nim go wiatr strąci z drzewa

tak w nas głęboko skryte śpią

Małe tęsknoty krótkie tęsknoty

znaczące prawie tyle co nic

nagłe i szybkie serca łopoty

kto by nie znał ich............   to miłości głód zamienił serca w lód..